Premiera Teatru Ewolucji Cienia „Dobrze, lepiej, katastrofa”

Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Dofinansowano ze środków budżetu Miasta Poznania w kwocie 15.000 zł

O projekcie

Celem projektu jest powstanie spektaklu Teatru Ewolucji cienia pt. „Dobrze, lepiej, katastrofa”

7-osobowy zespół teatru zmierzy się z nową dla siebie stylistyką: będzie to spektakl grany w dzień, w bezpośrednim kontakcie, a nawet w interakcji z widzem, przepełniony wielowarstwowym humorem i wartościami intelektualnymi. Jego odbiorcami będzie maksymalnie szeroka publiczność – od dzieci, przez młodzież,  a na osobach dorosłych i seniorach skończywszy. Lekka, komediowa forma będzie wyzwaniem dla członków teatru. Artyści stawiają sobie wysoko poprzeczkę, chcą bowiem stworzyć spektakl o charakterze komediowym, nawiązującym w stylistyce do mistrza klaunady – Sławy Połunina, a jednocześnie nie pozbawiony głębszych treści.

Czy z historii dekady lat siedemdziesiątych da się wysnuć prawdę uniwersalną, wartą popularyzacji? Widzimy dwie takie prawdy. Pierwsza: mówiąca o systemie socjalistycznym  nie nadającym się do zreformowania, aby mógł zaspokoić potrzeby konsumpcyjne obywateli. Dowcip z tamtych lat ujmował to tak: „gdyby nasz system wprowadzić na Saharze, to po tygodniu zabrakłoby piachu”. Druga: nawet zaspokojenie wszystkich potrzeb materialnych ludności nie spowoduje zaniechania potrzeby wolności! W latach siedemdziesiątych w Polsce nieudanie usiłowano zaspokoić potrzeby materialne ludności, które przede wszystkim rozbudzono uchylając drzwi do wyjazdów zagranicznych – podróżujący na „zachód” Polak uświadamiał sobie z jak przaśnego kraju pochodzi. Jednak, jak pokazała historia, nie chodziło tylko o zaspokajanie tych podstawowych, materialnych potrzeb. W momencie wybuchu strajków na wybrzeżu w 1980 roku do postulatów ekonomicznych dopisano postulat o rejestracji wolnych związków zawodowych, które miały być furtką wolności w systemie komunistycznym. Stąd wniosek, że kraje o opresyjnym systemie, nawet gdy są bogate mogą spodziewać się żądań i działań prowadzących do wolności. Taka jest chyba natura, jeśli nie „człowieka” w ogóle, to części ludzi na pewno: sytość nie może zagłuszyć potrzeby wolności i nie może zmącić jasności widzenia zakazów. Teatralne badanie ludzkiej potrzeby wolności wydaje nam się niezwykle ciekawe! Jeżeli zrobimy to w lekkiej komediowej formie to możemy osiągnąć nową jakość w ofercie teatru nieinstytucjonalnego.

Pokazy spektaklu planowane są miedzy 1 a 30 października w Poznaniu, Buku i Łobżenicy.